Konspekt

Konspekt
Witam Cię na moim blogu. Nazywam się Jacek Olszewski. Od ponad 15 lat zajmuję się rozwojem kompetencji miękkich oraz pomagam Klientom w trudnych sytuacjach życiowych. Ponadto jestem praktykiem...człowiekiem po przejściach, menadżerem, handlowcem... Mam nadzieję, że znajdziesz tutaj coś dla siebie. Jeżeli jednak nie, to napisz do mnie, a ja odniosę się do tego i może napiszę o tym na blogu.

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Jak kocha to się domyśli?

Jeżeli w to wierzysz, to możesz narobić sobie i partnerce/partnerowi dużo kłopotów. Jak kocha, to się domyśli… a tu nagle domyśla się zupełnie czego innego… albo w ogóle nie reaguje na nasze zachowania lub wypowiedzi… to znaczy, że nie kocha?  Może kocha, a może nie…

Założenie „Jak kocha, to się domyśli” jest z gruntu błędne. Zakłada ono, że osoba kochająca ma w sobie tyle intuicji, że powinna wiedzieć czego oczekuję, co jest dla mnie ważne. Tym bardziej, gdy partnerzy znają się długo. Niestety tak nie jest. Wynika to z paru przyczyn.

Po pierwsze – i chyba najbanalniejsze – różnimy się płciowo. To oznacza, że z racji odmienności płciowej możemy inaczej postrzegać te same sytuacje.
Po drugie – różnimy się osobowościowo. Każdy z nas ma inne cechy osobowości, które również mogą determinować inne rozumienie tej samej sytuacji.
Po trzecie – przez całe życie zmieniamy się. To oznacza, że po paru latach związku mamy do czynienia z trochę inną osobą niż na jego początku. Zmienia się nasze doświadczenie życiowe, wiedza, a co najważniejsze – modyfikacji ulega nasza osobowość. W związku z tym, zmieniają się też nasze oczekiwania i potrzeby. Czasami w rozmowach słyszę Ożeniłem się z zupełnie inną osobą czy Zmieniłaś się nie do poznania od czasu naszego ślubu.

Te powody sprawiają, że każda/każdy z nas ma prawo niewłaściwie odczytać sygnały partnerki/partnera. Mamy prawo nie domyśleć się, czego oczekuje moja druga połowa. Ale to nie jest dowód na to, że nie kocha.

No to co robić, żeby nie wpaść w pułapkę niewłaściwego ocenienia małżonka, małżonki? Rozwiązanie jest banalnie proste… mów wprost czego oczekujesz, co jest dla ciebie ważne, czego nie chcesz lub nie lubisz… a dowodem miłości może być to, co partner zrobi z tą wiedzą.


Zapraszam na warsztaty w Tyńcu „Konstruktywny dialog w małżeństwie”. Więcej na: http://kultura.benedyktyni.com/warsztaty/warsztaty-i-seminaria-201617/konstruktywny-dialog-w-malzenstwie-czesc-i/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz